Wegetariański food truck – czy warto?
W Polsce funkcjonuje już kilkaset food trucków. Mimo tak dużej liczebności, ich oferta gastronomiczna jest niezwykle urozmaicona. Kupić w nich można dania typu fast food, ryby, desery, a także dziesiątki innych potraw i przysmaków. Dużym zainteresowaniem cieszą się również wegetariańskie food trucki.
Liczba Polaków, która wyeliminowała ze swojej diety mięso i ryby wynosi około 1% populacji. Rosnąca niechęć do mięsa i ankietowani, którzy deklarują chęć przejścia na wegetarianizm, ale brak im na razie motywacji, wskazuje, że liczba Polaków-wegetarian będzie rosła. W świetle tych danych, rynek gastronomii wegetariańskiej wydaje się niszowym, ale dobrze prosperującym. Inwestycja w tym sektorze może przynieść z czasem naprawdę wysokie zyski.
Co można sprzedawać w wegetariańskim food trucku? Odpowiedź brzmi – każde danie wegetariańskie. Food trucki nie znają ograniczeń, od tradycyjnej kuchni różnią się tylko tym, że są kuchnią mobilną. Żeby jednak odnieść sukces, nie można zaoferować klientom byle czego. Przemyślana strategia prowadzenia wege-trucka i smaczne dania zapewnią stały dopływ gotówki.
Z food truckami wiąże się najczęściej biznes ulicznych fast foodów. Może więc pójść w tę stronę? Na burgera, którego sycącą treść stanowi nie wołowina, a dobrze przyrządzony kotlet sojowy, zdecydują się nie tylko wegetarianie, ale także „zwykli” klienci. Poza tym, o smaku każdej potrawy decydują umiejętnie dobrane przyprawy i sosy – jeśli kanapka z samych warzyw będzie odpowiednio doprawiona, zasmakuje nawet tym, którzy na co dzień spożywają mięsne posiłki.
Zorganizowanie wegetariańskiego food trucka nie stanowi problemu. Więcej kłopotów wiąże się z otwarciem food trucka, który oferowałby jedzenie dla weganów. Raz, że jest to znikomy procent społeczeństwa i trudniej wówczas o klientów. Dwa, że samemu nie będąc weganem, ciężko przygotować menu, które przyciągnie każdego „roślinożercę”. Choć jest to możliwe! Z samych warzyw można przygotować naprawdę niesamowite potrawy. Po przygotowaniu kilku dań z gotowych przepisów pochodzących chociażby z internetu każdy kucharz z pewnością sam wymyśli niepowtarzalną potrawę, która stanie się znakiem rozpoznawczym food trucka.
Pomysłów na zorganizowanie wegetariańskiego biznesu warto szukać za oceanem. Stany Zjednoczone to ojczyzna food trucków i po jej drogach jeździ mnóstwo ciekawych wege-restauracji na kółkach. Oferują one mnóstwo ciekawych, wegetariańskich potraw, które udowadniają, że są w stanie nasycić apetyty nawet najbardziej wybrednych „mięsożerców”. Pyszne zupy przecierowe, pomidorowe tofu z sosem avokado, wypieczone domowym sposobem bułeczki, kotleciki z bakłażana, gołąbki warzywne – oferta wegetariańskiego food trucka może być równie bogata jak menu lokali serwujących dania mięsne.
Wegetariański food truck może okazać się czymś więcej niż tylko punktem gastronomicznym. Będzie spełniał rolę miejsca propagującego zdrową żywność i ekologiczny styl życia. Przyciągnie na pewno sportowców oraz tych, którzy chcieliby zrzucić kilka kilogramów. Decydując się na biznes gastronomiczny dzisiaj, warto pamiętać, że mięso nie jest konieczne, by odnieść sukces. Ważne są smaczne i atrakcyjne potrawy, a te można przyrządzić niezależnie od tego, czy będą mięsne czy wegetariańskie.